Lechia Gdańsk przegrała na własnym boisku PGE Arena z Piastem Gliwice 1:2 (1:0).
Na mecz przybył prezydent Miasta Gdańska Paweł Adamowicz, który w rozmowie przez telefon uściślał, z którego miejsca będzie śledził zmagania biało-zielonych.
Za bramką Lechii na trybunach rozpostarto dużych rozmiarów napis o treści: 17.09.1939, (symbol sierpa i młota), czwarty rozbiór Polski.
Od pierwszego gwizdka arbitra Piast zaskoczył gospodarzy agresywną grą. To gliwiczanie przeważali, zmuszając gospodarzy do cofnięcia się pod własną bramkę.
Lechici próbowali grać z kontry i udało się, 24 minucie Mateusz Machaj uciekł na prawym skrzydle, idealnie dośrodkował do niepilnowanego Abdou Razaka Traore, a ten efektownie złożył się do strzału i trafił do bramki gości.
Traore po strzeleniu gola i daniu prowadzenie Lechii 1: 0, cieszył się jak osesek, biorąc do buzi smoczek i twarzą przywierając do telewizyjnej kamery, co oklaskami i śmiechem skwitowali kibice.
Po przerwie w szeregach gliwiczan najbardziej aktywny był Tomasz Podgórski, jednak albo pudłował, albo dobrze bronił Michał Buchalik, bramkarz Lechii. Goście wyraźnie opanowali grę i coraz częściej gościli na połowie gdańszczan, co wyraźnie niepokoiło trenera Bobo Kaczmarka.
I stało się, w 56. minucie Rubens Jurado ładnym strzałem z pierwszej piłki wyrównał po świetnym podaniu Mateja Izvolta.
Po stracie gola Lechia cofnęła się, ale w miarę upływu czasu coraz też groźniej atakowała. To gospodarze byli bliżsi strzelenia drugiego gola, ale niestety w 86. minucie Piast przeprowadził świetną kontrę na prawym skrzydle. Stratę piłki przez Vytautasa Andriuskeviciusa przed polem karnym Lechii wykorzystał Matej Izvolt, dokładnie dośrodkował na dalszy słupek, a Tomasz Podgórski (na zdjęciu powyżej) głową wpakował piłkę do siatki. Jego gol zapewnił gościom trzy punkty w czwartej kolejce ekstraklasy.
Na konferencji prasowej jako pierwszy, mecz podsumował Marcin Brosz (pierwszy z prawej), trener Piasta Gliwice. - Zdawaliśmy sobie sprawę, że będzie to bardzo trudne spotkanie. Lechia to dobry zespół, który zdobył przecież w dwóch ostatnich wyjazdowych spotkaniach sześć punktów, co przecież jest sporym wyczynem. Przed własną publicznością gospodarze chcieli zapewne pokazać się z jak najlepszej strony i awansować w tabeli. My też mieliśmy swój plan, ale ten mecz na początku nie ułożył się dla nas korzystnie. Uważam jednak, że w pierwszej połowie byliśmy lepszą drużyną, chociaż nie potrafiliśmy stworzyć dogodnych okazji. Po przerwie graliśmy konsekwentnie, to co sobie założyliśmy, dzięki czemu po ostatnim gwizdku mogliśmy cieszyć się ze zwycięstwa.
- Głupota nie boli, ale kosztuje, tak podsumował spotkanie szkoleniowiec Lechii Bogusław Kaczmarek. - Prowadziliśmy 1:0, mieliśmy mecz pod kontrolą, stworzyliśmy sobie kolejne sytuacje do zdobycia bramki. I nagle tracimy gola po błędzie, który na boiskach ekstraklasy po prostu nie może się zdarzyć. W tym momencie morale drużyny bardzo siadło, ale nadal próbowaliśmy walczyć o zwycięstwo. Przeszliśmy na grę dwoma napastnikami, ale zamiast strzelić gola, sami go straciliśmy. Oczywiście wynik jest niekorzystny, ale jestem zadowolony z kilku naszych akcji, które przeprowadziliśmy. Nasza gra momentami wyglądała nieźle. Niestety zabrakło skuteczności, co w połączeniu ze wspomnianymi błędami zdecydowało o naszej porażce. Uważam, że mecz mieliśmy pod kontrolą i powinniśmy go wygrać jedną-dwoma bramkami. Drużyna Piasta bezwzględnie wykorzystała nasze dwa potknięcia w obronie i wygrała mecz – aż tyle powiedział na konferencji pomeczowej szkoleniowiec Lechii.
Łącznie mecz oglądało 14 420 kibiców.
Kibice Piasta Gliwice, w ilości około stu osób, większość meczu oglądała bez górnego odzienia. Jedynie po przerwie na chwilę nałożyli koszulki, bo zdjęli je po uzyskaniu przez ich drużynę remisu. Goście rozgrzewali się tańcem węża, przechadzając się między rzędami siedzeń.
Wła-49
Zdjęcia: Włodzimierz Amerski
- 16/09/2012 20:20 - Trefl wygrywa z Kotwicą
- 16/09/2012 20:18 - Kasztelan Basketball Cup dzień 3. Asseco lepsze od Anwilu
- 16/09/2012 12:31 - Bój o ekstraligę: Lotos Wybrzeże - Betard Sparta LIVE
- 16/09/2012 12:27 - Pierwsza seria Gimnazjalnych Czwartków Lekkoatletycznych dla Gimnazjum 33
- 15/09/2012 19:52 - Puchar Kasztelana dzień 2: Asseco znów słabsze
- 15/09/2012 18:48 - Misja (nie)wykonalna?
- 15/09/2012 16:14 - Lechia przegrała z Piastem - wynik
- 14/09/2012 20:21 - Kasztelan Basketball Cup dzień 1
- 14/09/2012 19:22 - Srebrny medal MDMP gdańskich juniorów - GALERIA
- 13/09/2012 09:29 - Szkoła Podstawowa nr 17: Czas stanął w miejscu