Centralne Biuro Antykorupcyjne ma podejrzenia co do pochodzeniu majątku prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza (PO). CBA zawiadomiło Prokuraturę Generalną o możliwości popełnienia przez prezydenta Gdańska przestępstwa po badaniu składanych przez niego oświadczeń majątkowych.
Rzecznik CBA Jacek Dobrzyński poinformował, że zawiadomienie związane jest z kontrolą oświadczeń majątkowych składanych przez prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza w latach 2007-2012.
- 3 października, Szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego przekazał do Prokuratora Generalnego, zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Ma to związek z kontrolą oświadczeń majątkowych składanych przez Prezydenta Gdańska. Kontrola trwała od 1 października 2012 roku do 26 czerwca 2013 roku. Obejmowała sprawdzenie prawidłowości i prawdziwości oświadczeń o stanie majątkowym składanych w latach 2007-2012 przez Prezydenta Miasta Gdańsk. Są to wszystkie informacje, które mogę przekazać – poinformował nas Jacek Dobrzyński, rzecznik CBA.
Prokurator Generalny zdecydował o przekazaniu postępowania do Prokuratury Apelacyjnej w Poznaniu.
Agenci Biura sprawdzali m.in. przestrzeganie ograniczeń i obowiązków prezydenta wynikających z ustawy o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne.
Oświadczenie prezydenta
Prezydent Gdańska nie chciał na żadnym etapie kontroli komentować sprawy. Gdy sprawa trafiła do prokuratury prezydent Adamowicz wydał w poniedziałek oświadczenie:
- W związku z informacją o skierowaniu przez CBA do Prokuratora Generalnego sprawy moich oświadczeń majątkowych informuję, że nie jest mi znana treść pisma CBA i dlatego nie mogę się ustosunkować do jego treści. Mogę oświadczyć tylko, że przedmiotem kontroli była tylko poprawność i prawidłowość moich oświadczeń majątkowych. Od początku postępowania podjąłem otwartą współpracę z organami kontrolnymi udostępniając im wszelką dokumentacją i składając wyjaśnienia. Dążąc do tego, by ustalenia CBA były zgodne z prawdą zgłosiłem szereg wniosków dowodowych, które jednak nie zostały zrealizowane. A bez tego nie jest możliwe zweryfikowanie moich oświadczeń majątkowych pod kątem ich prawidłowości – napisał Paweł Adamowicz, który przebywa w Brukseli na dniach otwartych Europejskiego Tygodnia Miast i Regionów Unii Europejskiej.
„Świetny” gospodarz
Prezydent Adamowicz, oprócz wynagrodzenia za pracę prezydenta – 159 473,38 zł (brutto) za 2012 r., pobiera też wynagrodzenia za zasiadanie w radach nadzorczych dwóch spółek - Zarządu Morskiego Portu Gdańsk SA oraz Gdańskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej Sp. z o.o. – w sumie 120 881,19 zł brutto w 2012 r. Jest właścicielem siedmiu mieszkań m.in. w prestiżowym osiedlu Neptun Park w Gdańsku Jelitkowie. Stać go więc na nieruchomości. A ma ich sporo. W oświadczeniu majątkowym wyjawia, że jest właścicielem siedmiu mieszkań i działki. Cóż, sam się chwalił na blogu, że świetnie gospodaruje tak mieniem swoim, jak miasta.
Cieniem na jego wiedzy o mieście kładzie się fakt, że to w Gdańsku działał nieskrępowanie Amber Gold i dopiero zwinięcie skrzydeł przez OLT Express nadało sprawie piramidy finansowej rozgłosu, choć tajemnicą poliszynela były dziwaczne machinacje finansowe tego wielkiego przekrętu, a Komisja Nadzoru Finansowego ostrzegała o wątpliwej kondycji przedsięwzięcia i braku wystarczających zabezpieczeń powierzonych Amber Gold i jego liderowi Marcinowi P. środków finansowych. Inwestorów kusiły jednak gigantyczne reklamy w wiodących mediach i bilbordy wiszące na gdańskich budynkach w prestiżowych dla reklamodawcy miejscach oraz fakt, że firma do wybuchu i nagłośnienia afery była m.in. sponsorem filmu o Lechu Wałęsie. Z kolei sam Adamowicz z entuzjazmem wyrażał się miesiąc przed tąpnięciem AG o inicjatywach i innowacyjności Amber Gold. 8 maja ub.r. prezydent Gdańska podziękował sponsorom m.in. Grupie Amber Gold, która jak przekonywał, fantastycznie się rozwija.
– Czujecie ten moment, czujecie innowacyjność. Wałęsa też był innowacyjny dla swoich czasów, bardzo Wam dziękuję – powiedział Paweł Adamowicz, łącząc swoją funkcję publiczną z promowaniem prywatnego biznesu. Dość niefortunne było to porównywanie innowacyjności Wałęsy do innowacyjności Amber Gold.
Słynne było jego „siłowe” zaangażowanie na rzecz nieistniejących już linii lotniczych OLT Express (należących do Marcina P.), kiedy to na płycie lotniska targał za linę wraz z innymi lokalnymi włodarzami samolot tych linii (o co najmniej dwuznaczności tego zdarzenia pisaliśmy jako pierwsi w tekście „Prezydent Adamowicz (PO) koniem pociągowym OLT” i „Samorządowcy promowali przedsięwzięcie lotnicze Marcina P.”).
Kariera prezydenta
Dla przypomnienia karierę polityczną obecny prezydent zaczął, gdy został wyznaczony przez działaczy podziemnego NZS do kierowania strajkiem na UG w maju 1988 r. W 1990 roku Paweł Adamowicz był już radnym i nocnym portierem w Gdańskim Towarzystwie Naukowym. Rok wcześniej wspólnie z Janem Krzysztofem Bieleckim, Donaldem Tuskiem i Januszem Lewandowskim organizuje Kongres Liberałów. W październiku 1990, jako 25-latek i świeżo upieczony magister prawa (absolwent Wydziału Prawa i Administracji 1989), obejmuje stanowisko prorektora ds. studenckich Uniwersytetu Gdańskiego. Prorektorem uniwersytetu zostawał więc magister, bez żadnego doświadczenia naukowego i akademickiego. Działał w Partii Konserwatywnej i w Stronnictwie Konserwatywno-Ludowym. W 1994 r. jest już przewodniczącym gdańskiej Rady Miasta. W 1998 roku Rada Miasta powołuje go na prezydenta Gdańska. W 2001 znalazł się wśród założycieli regionalnych struktur Platformy Obywatelskiej. W 2002 roku w wyborach bezpośrednich Adamowicz wybrany zostaje ponownie na włodarza miasta. Prezydent Gdańska skutecznie powiększa swój majątek. Wystarczy porównać dwa oświadczenia majątkowe z 2006 i 2012 roku, by przekonać się, że stanowisko gospodarza miasta pozwoliło Adamowiczowi na znaczące poprawienie stanu posiadania. W 2006 roku prezydent był właścicielem dwóch mieszkań i dwóch działek. Po siedmiu latach Adamowicz posiada już siedem mieszkań.
Przychód z wynajmu mieszkań to 146 950 pln, czyli po około 2 tys zł miesięcznie z mieszkania. Prezydent ma też trzy kredyty we frankach szwajcarskich. Ma z tego tytułu do spłaty około 360 tys CHF po kursie 3,43 pln to 1 234 mln zł. Czuje się więc niekomfortowo, gdy kurs szwajcarskiej waluty szybuje w górę.
Na dodatek obecne dochodzenie może bardzo poważnie osłabić jego szansę na reelekcję. Rośnie bowiem opozycja wewnątrz macierzystej partii Adamowicza – PO.
Młode wilki, którym patronuje obecny minister Sławomir Nowak, były szef partyjnej młodzieżówki Stowarzyszenia Młodzi Demokraci i posłanka Agnieszka Pomaska, gdańska liderka formacji Donalda Tuska, mimo, że nie mają ani doświadczenia, ani kompetencji do zarządzania wielkim miejskim organizmem mają za to parcie ku władzy. Na razie ich doświadczenie zawodowe to stanowiska starszych specjalistów i mandaty gdańskich radnych – niczym w projekcie „Pierwsza Praca”.
Kariera w Brukseli mało realna
Kariera obecnego w prezydenta w Brukseli po wyborach do Parlamentu Europejskiego, którą zresztą często odwiedza, jest jednak nieprawdopodobna. Fotele w Europarlamencie zajmują komisarz d.s. budżetu Janusz Lewandowski (zrezygnował w 2010 po powołaniu na komisarza) i Jan Kozłowski oraz Jarosław Wałęsa. Nikt z nich raczej z tych brukselskich synekur nie zrezygnuje. Po wtóre wybory takie trzeba wygrać, a samorządowiec, siłą rzeczy działający lokalnie, ma znikome szanse.
Dla opozycji wobec PO sytuacja idealna to wariant podziału głosów wśród platformerskiego elektoratu, czyli start kandydata PO, namaszczonego przez partię z rekomendacji Pomaski i Nowaka oraz Pawła Adamowicza, samotnego elektrona, który, co by o nim nie powiedzieć, jest w Gdańsku pewną marką.
Tymczasem może się zdarzyć, że nie tylko prezydent Warszawy straci stołek w niedzielnym referendum. Los Hanny Gronkiewicz-Waltz może podzielić prezydent Paweł Adamowicz. Czy już widzi kreślone na ścianie słowa Mane, tekel, fares pisane ręką śledczych i prokuratorów?
Artur S. Górski
- 12/10/2013 18:49 - Damroka pokonała Martwą Wisłę
- 12/10/2013 07:48 - Pomorska misja gospodarcza do Chin
- 11/10/2013 19:18 - Opinie prawne w sprawie pirotechniki na stadionach
- 11/10/2013 13:23 - Gdańsk: Marsz dla Życia i Rodziny o godną pracę
- 11/10/2013 13:20 - Zasady przydziału lokali mieszkalnych w Gdańsku
- 11/10/2013 13:10 - Pilotażowy projekt „Budżet Obywatelski 2014 w Gdańsku”
- 10/10/2013 16:57 - Znikający wiceprezydent nieuchwytny
- 10/10/2013 16:54 - Prezydent Adamowicz pytań nie rozumie o „zwykłe postępowanie administracyjne” CBA
- 10/10/2013 10:05 - Do prokuratury wpłynęło zawiadomienie szefa CBA o podejrzeniach wobec prezydenta Gdańska
- 09/10/2013 18:22 - Porozmawiajmy o łupkach