Mistrzowie lepsi w meczu błędów

Asseco Resovia okazała się za silna dla Lotosu Trefla. Mistrzowie Polski wygrali w ERGO Arena 3:0 (25:17, 25:23, 25:23).

Lotos Trefl Gdańsk - Asseco Resovia Rzeszów 0:3 (17:25, 23:25, 23:25)

Trefl: Łomacz 2, Kamiński 15, Gawryszewski 3, Kaźmierczak 7, Mika 3, Żaliński 9, Rusek (libero) oraz Szczurek, Hietanen  3, Mikołajczak, B.Kaczmarek, M.Kaczmarek

Resovia: Lotman 6, Grzyb 2, Tichacek 3, Bartman 18, Kovacević 16, Perłowski 3, Ignaczak (libero) oraz Schoeps

MVP: Kovacević

Mecz nie stał na najwyższym poziomie. Świadczy o tym liczba błędów. Gdańszczanie popełnili ich aż 27! To tak jakby oddali jeden set rzeszowianom. Goście nie byli "gorsi" i popełnili "tylko" 21 błędów. Bardzo słabo obie ekipy spisywały się na zagrywce. Gdańszczanie zepsuli 14 zagrywek, a rzeszowianie o jedną więcej. W obu ekipach nie funkcjonował blok. Lotos Trefl zaliczył trzy punktowe bloki, a Asseco Resovia zanotowała 6 "czap".

Mimo, że mecz zakończył się w trzech setach to było w nim trochę emocji. Pierwszy set goście szybko ustawili pod siebie. Na pierwszej przerwie technicznej było 4:8. Podopieczni Dariusza Luksa nie potrafili zmniejszyć strat. Było to to trudno, bo w tej partii gdańszczanie popełnili 10 błędów.

Druga i trzecia partia były bardziej zacięte. Gdańszczanie potrafili wyrobić sobie 2-, 3-punktową przewagę, ale bardzo szybko goście odrabiali straty. W końcówkach obu setów było 23:23, ale dwa ostatnie punkty zdobywali rzeszowianie i to oni cieszyli się z wygranej za trzy punkty.

TŁ