Do "Gazety Gdańskiej" przyszedł mail od ETL Gruppe, z którego wynikają pewne niejasności w kontekście osoby Franza Josefa Wernze jako właściciela gdańskiego klubu. W związku z tym zajrzeliśmy do akt Krajowego Rejestru Sądowego, żeby sprawdzić jakie zmiany zaszły w Lechii i Wrocławskim Centrum Finansowym.
Wszystko to za sprawą dziwnego maila, który przysłało nam biuro prasowe ETL Gruppe, której Wernze jest właścicielem. Kiedy Niemiec był z wizytą u Pawła Olechnowicza, prezesa Grupy Lotos będącej głównym sponsorem biało-zielonych, wysłaliśmy zapytanie do firmy czy Wernze już ma oficjalne stanowisko w sprawie swojej wizyty w Gdańsku. Wtedy rzecznik ETL Gruppe, Susanne Münch, odpisała, że niedługo będzie się widzieć z prezesem i wtedy przekaże informacje.
Odpowiedź jaką dostaliśmy, po ponad dwóch tygodniach od zapytania, mocno nas zadziwiła. - Pan Wernze nie jest osobą uprawnioną do udzielania informacji dotyczących relacji pomiędzy Lechią Gdańsk i Grupą Lotos – napisał Faris Kharrat z ETL Gruppe. Jednocześnie odesłał nas z tym do rzecznika klubu, Michała Lewandowskiego, ale on nie posiada przecież takich informacji, bo musiałby je otrzymać od zarządców.
To pchnęło nas do zajrzenia w akta KRS. Zarówno Lechii, jak i Wrocławskiego Centrum Finansowego. Ale o tym za chwilę. - Potwierdzam, że sprzedane zostało WCF, którego sens istnienia polegał na zaangażowanie się w Lechię Gdańsk – oznajmił w lutym, na łamach Przeglądu Sportowego, Andrzej Kuchar. Pytaniem wciąż pozostaje kto w takim razie przejął klub?
Oto treść komunikatu, który pojawił się na oficjalnej stronie klubu: „Spółka WCF sp. z o.o. została w tym tygodniu przejęta przez spółkę prawa szwajcarskiego typu Private Equity W&C Vermögensgesellschaft AG. Obecnie spółka W&C Vermögensgesellschaft AG prowadzi rozmowy z kolejnymi potencjalnymi inwestorami. Rozmowy te są prowadzone przez grupę ETL oraz zarząd W&C Vermögensgesellschaft AG w osobie Pana Benno Wismer. Grupa ETL pozostaje w chwili obecnej głównym akcjonariuszem spółki W&C Vermögensgesellschaft AG. Jednakże ustalono, że fundusz Thomasa von Heessen przejmie w przyszłości udział mniejszościowy w W&C Vermögensgesellschaft AG.
Właściciel grupy ETL – Pan Franz Josef Wernze potwierdza, iż rozmowy z potencjalnymi inwestorami są bliskie zakończenia.
- Obecnie uzgadniane są ostatnie szczegóły umów. Dla grupy ETL najważniejsze jest, aby Lechia Gdańsk miała szerokie zaplecze finansowe, które zapewni stabilność i długoterminową wypłacalność spółki – podkreśla Pan Franz Josef Wernze. - W dłuższej perspektywie czasu zmierzamy do tego, aby spółka osiągnęła cel w postaci zajęcia stałego miejsca w pierwszej piątce T-Mobile Ekstraklasy. Na taką bowiem pozycję zasługują kibice, sympatycy oraz sponsorzy Lechii Gdańsk. Jednakże, aby to osiągnąć musimy zabezpieczyć stosowne środki finansowe.
Oczywiście, obecnie również prowadzimy intensywne prace nad poprawą rozwoju sportowego Lechii i pozostajemy w stałym, niezwykle częstym kontakcie z członkiem zarządu, wykonującym również obowiązki dyrektora sportowego Andrzejem Juskowiakiem. Jesteśmy przekonani, iż drużyna oraz trener zdołają wskoczyć do pierwszej ósemki T-Mobile Ekstraklasy, a także wywalczą kwalifikację do półfinału Pucharu Polski. Na drużynie oraz trenerze spoczywa odpowiedzialność wobec wszystkich zaangażowanych osób, aby cel ten osiągnąć.
Za zaangażowanie kibiców i wsparcie drużyny w ostatnich meczach, mimo jej nie najlepszej postawy, chciałbym szczególnie podziękować.”
Jednak kiedy zajrzymy do akt w KRS, widzimy że większościowym udziałowcem jest wciąż WCF a nie W&C Vermögensgesellschaft AG, która wykupiła firmę od Andrzeja Kuchara. Być może jest to związane z tym, że nie została ona wchłonięta przez zagraniczną spółkę.
Dokładnie 12 kwietnia (czego dowodzą akta KRS 6962/14/076, numer klubu w KRS 0000325053) odbyło się posiedzenie Rady Nadzorczej Lechii Gdańsk, gdzie ustalono tylko dwie zmiany – Paweł Bartosiewicz został powołany na Wiceprezesa ds. Finansowych, zaś Andrzej Juskowiak na Wiceprezesa ds. Sportowych. Podpisał to wszystko Piotr Kuriata.
W zarządzie klubu są zatem trzy osoby związane z Wrocławskim Centrum Finansowym. W tym dwie jeszcze z czasów Andrzeja Kuchara. Bo Bartosiewicz jest obecnie prezesem WCF, Kuriata to człowiek, którego namaścił biznesmen z Wrocławia, a do tego wszystkiego cały czas – zarówno w Lechii, jak i WCF – figuruje Ewa Adreasik-Kuchar, żona byłego właściciela biało-zielonych.
Owszem, Andreasik-Kuchar wspominała, że jeszcze nie jest pewna czy odejdzie z klubu, jednak w momencie, kiedy zmiany właścicielskie były – i są nadal – mocno zagmatwane i niejasne, aż tyle osób z ramienia dawnego zarządcy, budzi pewną nieufność. Do tego dochodzi wypowiedź Wernze odnośnie współpracy z Lotosem. Należy też zauważyć, że nowi udziałowcy, którzy są pozyskiwani do inwestowania w Lechię, nie są przedstawiani oficjalnie, tylko często ich nazwiska są jedynie przemycane w wywiadach.
Wobec wszystkich spekulacji, które były w ostatnim czasie wokół Lechii, wypadało by, żeby klub był transparentny jak nigdy. Tym bardziej, że otrzymał od miasta 3,9 miliona złotych publicznych pieniędzy na promocję Gdańska. Oczywiście w granicach prawa. Jest to potrzebne dla zdrowego funkcjonowania i relacji między klubem, udziałowcami mniejszościowymi oraz kibicami, bez których klub nie ma racji bytu, bo to oni zostawiają dużą część pieniędzy w biało-zielonej kasie.
Należy liczyć na to, że cała sprawa jest jeszcze w trakcie rozwiązania i kiedy wszystko – w końcu – zostanie dopięte na ostatni guzik, będzie wiadomo kto jest właścicielem, kim są i ilu jest inwestorów oraz czy Andrzej Kuchar faktycznie już nie ma nic wspólnego z działalnością klubu. Należy tu przypomnieć jego niedawną – prywatną ponoć – wizytę u prezydenta Adamowicza, kiedy Lechia była już w nowych rękach. Wszystkie te sprawy czekają na wyjaśnienie. Tak naprawdę dopiero po zakończeniu obecnego sezonu, w trakcie przygotowań do kolejnego, będzie można się baczniej przyjrzeć nowej strukturze Lechii. Wtedy zobaczymy kto pociąga za wszystkie sznurki.
Patryk Gochniewski
Inne artykuły związane z:
- 16/05/2014 20:30 - Lechia wygrywa z Kolejorzem! Szansa na europejskie puchary zachowana
- 15/05/2014 21:39 - Zatrzymać poznańską lokomotywę
- 15/05/2014 15:56 - Kto tak naprawdę rządzi Lechią Gdańsk? - sprostowanie klubu
- 15/05/2014 11:23 - Lechia z licencją na ekstraklasę i Europę
- 14/05/2014 11:50 - Robert Terlecki nie jest prezesem Wybrzeża!
- 13/05/2014 14:42 - Pieszczek jednak pojedzie w finałach IMŚJ!
- 12/05/2014 09:45 - Przegrali, ale walczyli
- 10/05/2014 22:08 - Stal - Renault Zdunek Wybrzeże LIVE - 60:30
- 10/05/2014 22:02 - Mission impossible w Gorzowie
- 10/05/2014 18:21 - Oceny piłkarzy Lechii po meczu w Szczecinie