Startujący z "dziką kartą" Jarosław Hampel wygrał pierwszy finał Indywidualnych Mistrzostw Europy SEC rozegrany w Toruniu. Kacper Gomólski zdobył 6 punktów.
Pierwszy z czterech finałowych turniejów Indywidualnych rozegranych w Toruniu był dość ciekawy. Zawodnicy w wielu biegach jechali w kontakcie. Było kilka mijanek, niektórych bardzo kosztownych, tak jak w wyścigu 16 gdy na samej mecie Andreas Jonsson wyprzedził Krzysztofa Kasprzaka, pozbawiając Polaka startu w barażu. Na wyjściu z pierwszego wirażu kilka razy poderwało zawodnikom motocykle. Na szczęście zawodnikom w większości wypadków udało się opanować motor. Najgroźniejsza sytuacja miała miejsce w wyścigu trzynastym. Na wejściu w pierwszym wiraż Nicolai Klindt zamykany przez Przemysława Pawlickiego nie opanował motocykla i upadając zahaczył Andrzeja Lebiediewsa. Obaj zawodnicy polecieli w bandę. Lebiediew po chwili wstał, ale gorzej upadek zakończył się dla Duńczyka, który opuścił tor w karetce i został odwieziony do szpitala.
Niestety fatalnie wyglądały trybuny, które świeciły pustkami. Trudno powiedzieć jaka była przyczyna, ale na Motoarenie pojawiło się bardzo mało kibiców.
Najlepszy okazał się "dziki" Jarosław Hampel. Zawodnik Falubazu otrzymał od organizatorów "dziką kartę" i okazał się najlepszy w pierwszym finale. Hampel od pierwszego startu imponował znakomitymi startami. Nie wyszedł mu tylko jeden bieg. Do biegu finałowego zakwalifikowali się również Vaclav Milik, Andrzej Lebiediew i Przemysław Pawlicki.
W zawodach wystartował zawodnik Zdunek Wybrzeże Kacper Gomólski. "Ginger" imponował walecznością. W dwóch pierwszych występach to właśnie akcje Kacpra były najbardziej efektowne. Niestety w drugim starcie broniąc się przed Grigorijem Łagutą Gomólski zahaczył na wysokości parku maszyn o bandę. - Spojrzałem się na wyjściu z pierwszego łuku chyba ostatniego okrążenia jak jechał Grisza Łaguta. Chciałem go delikatnie postraszyć, wpadłem w koleiny, zahaczyłem nie wiem kołem czy hakiem o bandę. Strasznie mnie szarpnęło i coś zrobiłem z barkiem. Poszedłem do lekarza, mroziliśmy to, masowaliśmy. W sobotę jadę na prześwietlenie i zobaczymy co się stało - powiedział po zawodach Kacper Gomólski.
Problemy z barkiem wpłynęły na kolejne starty Kacpra, który w trzecim i czwartym bardzo słabo wychodził ze startu. Lepiej było w ostatnim biegu, w którym "Ginger" walczył z Przemysławem Pawlickim.
- Na pewno jest niedosyt - ocenił Kacper Gomólski pierwszy finał SEC. - Liczyłem, że będzie o wiele lepiej, a zdobyłem tylko sześć punktów. Naprawdę ciężko było się dziś spasować. Start był strasznie twardy, w polu było niby twardo, ale lali sporo wody i przynajmniej mi byo ciężko się dopasować. Dopiero w ostatnim biegu czułem się w miarę szybki. Tak naprawdę mam jeden dobry motor, którym jeżdżę praktycznie wszędzie. Gdy jechałem na drugim motocyklu przywiozłem zera i było widać było, że odstawałem od reszty.
Kolejne rundy SEC
Gustrow (15 lipca)
Hallstavik (5 sierpnia)
Lublin (16 września)
1. Jarosław Hampel (#16) (Polska) 14 (3,3,0,3,2,3)
2. Vaclav Milik (#13) (Czechy) 12+3 (3,3,2,2,0,2)
3. Andrzej Lebiediew (#129) (Łotwa) 11+2 (2,3,3,1,1,1)
4. Przemysław Pawlicki (#59) (Polska) 10 (1,3,3,0,3,0)
5. Grigorij Łaguta (#7) (Rosja) 9+1 (t,1,2,3,3)
6. Andreas Jonsson (#100) (Szwecja) 10+0 (2,1,2,3,2)
7. Mateusz Szczepaniak (#58) (Polska) 9 (2,2,1,1,3)
8. Krzysztof Kasprzak (#507) (Polska) 9 (3,2,1,2,1)
9. Artiom Łaguta (#2) (Rosja) 8 (3,2,w,3,w)
10. Kenneth Bjerre (#91) (Dania) 8 (1,0,3,1,3)
11. Andriej Kudriaszow (#9) (Rosja) 7 (1,1,3,1,1)
12. Kacper Gomólski (#44) (Polska) 6 (1,2,1,0,2)
13. Leon Madsen (#66) (Dania) 5 (0,0,1,2,2)
14. Martin Smolinski (#84) (Niemcy) 2 (0,0,2,0,0)
15. Paweł Przedpełski (#171) (Polska) 2 (2,0)
16. Szymon Woźniak (#18) (Polska) 2 (2)
17. Mikkel Bech (#177) (Dania) 2 (0,1,0,0,1)
18. Nicolai Klindt (#29) (Dania) 0 (0,0,0,u/-,-)
Bieg po biegu:
1. (61,40) A.Łaguta, Przedpełski (G.Łaguta t), Bjerre, Bech
2. (61,34) Hampel, Szczepaniak, Gomólski, Klindt
3. (61,43) Milik, Jonsson, Pawlicki, Madsen
4. (61,75) Kasprzak, Lebiediew, Kudriaszow, Smolinski
5. (61,68) Hampel, A.Łaguta, Jonsson, Smolinski
6. (61,68) Lebiediew, Gomólski, G.Łaguta, Madsen
7. (61,81) Milik, Kasprzak, Bech, Klindt
8. (61,59) Pawlicki, Szczepaniak, Kudriaszow, Bjerre
9. (--,--) Kudriaszow, Milik, Gomólski, A.Łaguta (w/su)
10. (61,59) Pawlicki, G.Łaguta, Kasprzak, Hampel
11. (61,22) Lebiediew, Jonsson, Szczepaniak, Bech
12. (61,44) Bjerre, Smolinski, Madsen, Klindt
13. (61,07) A.Łaguta, Woźniak (Klindt u/-), Lebiediew, Pawlicki
14. (60,81) G.Łaguta, Milik, Szczepaniak, Smolinski
15. (61,09) Hampel, Madsen, Kudriaszow, Bech
16. (61,62) Jonsson, Kasprzak, Bjerre, Gomólski
17. (61,--) Szczepaniak, Madsen, Kasprzak, A.Łaguta (w/u)
18. (61,15) G.Łaguta, Jonsson, Kudriaszow, Przedpełski
19. (61,68) Pawlicki, Gomólski, Bech, Smolinski
20. (61,44) Bjerre, Hampel, Lebiediew, Milik
Baraż:
21. (61,05) Milik, Lebiediew, G.Łaguta, Jonsson
Finał:
22. (61,03) Hampel, Milik, Lebiediew, Pawlicki
Tomasz Łunkiewicz
- 05/07/2017 14:30 - Składy na mecz z Grupa Azoty Unia - Zdunek Wybrzeże
- 04/07/2017 21:09 - Trójka pomorskich lekkoatletów na mistrzostwach świata U18
- 04/07/2017 12:01 - Skutchan zostaje w MH Automatyka
- 03/07/2017 17:25 - Gdańszczanie gościnni w miniżużlowym maraton
- 01/07/2017 19:22 - Trzej zawodnicy przedłużyli konrakty z MH Automatyka
- 29/06/2017 18:00 - Lechia bez punktów karnych, ale z wyższą grzywną
- 29/06/2017 08:54 - Kantor i Witkowski zostają w MH Automatyka
- 28/06/2017 18:32 - Kacper Gomólski: Chcę cieszyć się żużlem
- 27/06/2017 19:21 - Sezon ogórkowy w pełni, ale Lechia już się przygotowuje do sezonu
- 26/06/2017 08:28 - Ruchy kadrowe w MH Automatyka