Rozmowa z prof. dr hab. Mirosławem Krajewskim, prorektorem ds. rozwoju i finansów Uniwersytetu Gdańskiego.
- Od kilku lat widzimy dynamiczną rozbudowę Uniwersytetu Gdańskiego. Jakie budynki powstaną w najbliższym czasie?
Mirosław Krajewski: Jeżeli chodzi o rozbudowę Uniwersytetu Gdańskiego, to główna rozbudowa będzie się koncentrować wokół kampusu Oliwa oraz dwóch kampusów historycznych, czyli kampusu sopockiego i kampusu związanego z wydziałem Oceanografii i Geografii w Gdyni. Rozbudowa kampusu ma na celu powstanie silnego ośrodka akademickiego, który się będzie liczył i konkurował w kraju z innymi uczelniami. Już rozpoczęła się budowa wydziału Biologii, za kilka miesięcy rozpoczniemy budowę wydziału Chemii. W dalszym planie jest gmach Neofilologii. Myślimy również o budowie dwóch akademików studenckich – jednego przy rektoracie, drugiego w Sopocie. W akademikach planujemy stworzyć przedszkole z którego mogłyby korzystać dzieci studentów i pracowników naukowych.
- Widać, że najbardziej zaawansowane prace są przy wydziale Biologii, zaraz potem ma powstać Chemia. Kiedy studenci będą mogli się cieszyć z nowych budynków?
Mirosław Krajewski: Jeżeli chodzi o wydział Biologii to budowa już trwa, widać już pierwsze efekty. Zakończenie prac planowane jest na 2011 rok. Zaraz obok powstanie wydział Chemii, który ma być zbudowany do końca czerwca 2012 roku. Pierwsze prace przy tym wydziale rozpoczną się prawdopodobnie już na jesieni tego roku.
- Kampus UG rozwija się dynamicznie, ale pojawiają się również pewne problemy. Dzisiaj duża część kampusu w Oliwie jest ogrodzona. Jakiś czas temu studenci protestowali w tej sprawie. Czy Uniwersytet zdecydował się na kompleksowe rozwiązanie tej kwestii?
Mirosław Krajewski: Społeczność akademicka jest faktycznie w tej kwestii podzielona. Część jest przeciwko, część jest za. Z mojej strony mogę powiedzieć, że dzięki temu rozwiązaniu duża część studentów czuje się bezpieczniej. Wcześniej studenci informowali mnie, że na teren kampusu przychodzili różni ludzie, którzy niezbyt elegancko zachowywały się wobec studentów. Płot postawiony wokół kampusu pomógł rozwiązać tą sprawę. Nie mówiąc już o dużo łatwiejszym zapewnieniu ochrony poszczególnym wydziałom po ich zamknięciu o godzinie 22.
- Porozmawiajmy może o starych budynkach UG. Duża część wydziałów będzie się przeprowadzać do nowych siedzib. Co stanie się ze starszymi obiektami?
Mirosław Krajewski: Jeżeli chodzi o stare budynki, to w planach UG jest sprzedaż lub zmiana przeznaczenia nieruchomości w których mieściły się do tej pory instytucje wydziału Nauk Społecznych. Chcemy również zagospodarować budynek wydziału Geografii. Uruchomiliśmy już przetarg na nieruchomość na ulicy Wosia Budzisza w Sopocie. Niestety nie został rozstrzygnięty przetarg na nieruchomość przy ulicy Dmowskiego. Będziemy myśleć co dalej zrobić z tą nieruchomością. Oczywiście planowane sprzedaże są związane z efektywnym zarządzaniem środkami finansowymi w UG. Pozyskane z tego tytułu środki będą wspomagać dalszy rozwój kampusów Uniwersytetu Gdańskiego.
- Mieszkańcy Trójmiasta widzą rozwój kampusów. Niektóre nowe budynki w porównaniu z dawnymi na pewno robią wrażenie. Czy nie obawia się pan jednak, że z powodu coraz mniejszej liczby studentów w związku z nadchodzącym niżem demograficznym, nie będzie się miał kto w nich uczyć? Czy przy powstawaniu projektów nowych wydziałów wzięto pod uwagę te czynniki?
Mirosław Krajewski: Oczywiście problem demograficzny jest bardzo ważny i trzeba go brać pod uwagę przy planach budowy, a w szczególności przy strategii rozwoju UG. Jestem prorektorem do spraw rozwoju i finansów w związku z tym co jakiś czas spotykam się w gronie innych prorektorów polskich uniwersytetów, gdzie dyskutujemy na temat niżu, którego będziemy świadkami do roku 2013. Przyjęte przez nas rozwiązanie planuje zachowani dotychczasowego tempa rozwoju, przy jednoczesnym oferowaniu studentom nowych kierunków kształcenia. To może spowodować, że ci którzy już mają jakiś dyplom, być może zechcą studiować te kierunki, które są teraz oczekiwane przez gospodarkę. Duży nacisk będziemy również kłaść na kierunki interdyscyplinarne, które pozwolą studentom na zdobycie szerokiej wiedzy z różnych jej dziedzin.
- Jak pan sobie wyobraża Uniwersytet Gdański za dziesięć lat? Jak będzie się według pana wtedy prezentowała baza materialna UG?
Mirosław Krajewski: Mogę tylko powiedzieć, że moim marzeniem jest, aby Uniwersytet Gdański był za dziesięć lat wiodącym centrum akademickim nie tylko w kraju, ale również jednym z głównych ośrodków naukowych w basenie Morza Bałtyckiego. Mam nadzieję, że to marzenie się spełni.
Tomasz Wrzask
- 26/07/2010 08:35 - Zburzone miasto
- 22/07/2010 23:31 - Oświadczenie majątkowe prezydenta do poprawki?
- 19/07/2010 17:22 - Rozmowy o hokeju, nie o wspominki
- 19/07/2010 16:30 - Niesamowity show
- 17/07/2010 14:44 - Ostatnie pożegnanie księdza Jankowskiego
- 15/07/2010 17:05 - Spór o dyrektora przychodni
- 14/07/2010 21:32 - Wielki tenis wraca na korty SKT
- 13/07/2010 17:10 - Odwiedź mistrzów Zakonu Krzyżackiego w Kwidzynie!
- 12/07/2010 08:37 - Mistrzostwa na szklanym ekranie
- 12/07/2010 07:42 - Gospodarka pomorska po transformacji