Można mówić o sporym szczęściu, że wreszcie doszło do zakończenia modernizacji i rozbudowy Centrum Jeździectwa Hipodrom Sopot. Podobnie jak w przypadku Teatru Szekspirowskiego w Gdańsku, tak i sopocki Hipodrom, po terminie dokończyła budowę sopocka spółka NDI. A to z powodu rezygnacji i skierowania sprawy do sądu pierwszego wykonawcy Spółki Doraco.
Hipodrom powstał po dwóch latach realizacji inwestycji pn. „Rewitalizacja historycznego zespołu Hipodromu w Sopocie wraz z remontem i rozbudową", finansowanej w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego dla Województwa Pomorskiego na lata 2007 - 2013.
Całkowita wartość realizacji tego przedsięwzięcia, to około 62 mln zł. Za tą kwotę wybudowano m.in. dużą halę tak zwaną pomarańczową, o kubaturze 70 tys. m3. Parter, to pełnowymiarowa płyta konkursowa z podłożem najwyższej klasy i z systemem nawilżania. Widownia na około 400 miejsc siedzących oraz zaplecze biurowe, sala konferencyjna, zaś na piętrze restauracja i przestronny oszklony hol również z widokiem na zewnętrzny tor wyścigowy. Wybudowano też stajnie sportowe dla 112 koni wraz z halą ujeżdżalni o wymiarach (25x48 m).
Podczas uroczystości otwarcia sopockiego Hipodromu w niedzielę 1 grudnia zaproszeni szczególni goście kolejno podchodzili do szerokiej wstęgi koloru czerwonego i nożyczkami po trosze ją podcinali. Wstęga była rozpostarta pomiędzy dwoma końmi. Tak jakoś się stało, że w momencie, kiedy wstęgę nacinał prezydent Gdańska Paweł Adamowicz, koń z lewej strony od strony widowni zawinął ogon do góry i zrobił dużą kupę. Kupę - oby na szczęście przy obecnej trudnej sytuacji w jakiej znajduje się prezydent Gdańska, gdyż jest pod lupą funkcjonariuszy CBA.
Po całkowitym przecięciu wstęgi, obiekt poświęcił ksiądz kanonik Dariusz Ławik, z parafii św. Bernarda w Sopocie. Obecni goście w osobach marszałka Senatu RP Bogdana Borusewicza, podsekretarza ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju Pawła Orłowskiego, sekretarza stanu w ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Kazimierza Plocke, podobnie jak wszyscy pozostali mieli okazję obejrzeć wszystkie nowo wybudowane obiekty, jak i pokazy konne.
- To trzeci taki obiekt w Sopocie, obok mola i Opery Leśnej, który ma ponad 100 lat i który został wyremontowany - powiedział podczas uroczystości prezydent Sopotu, Jacek Karnowski. - Jeszcze kilkanaście lat temu popadał on w ruinę. Kiedy 20 lat temu miasto przejmowało ten teren od Agencji Własnościowej Skarbu Państwa, nie było ani wyścigów, ani zawodów, a budynki się rozpadały. Po przejęciu przez Miasto, mamy sześć dni wyścigowych w przyszłym roku, zawody WKKW i CSIO oraz piękne zrewitalizowane obiekty. Będą one służyć sopocianom i mieszkańcom Trójmiasta.
Dziękując wszystkim, którzy uczestniczyli w realizacji tego projektu Jacek Karnowski zaprosił serdecznie miłośników koni i jeździectwa do Sopot Wyścigi.
Prezes sopockiego hipodromu Magdalena Rutkowska powiedziała, że obiekt zmienił się nie do poznania, a ogromną halę nazwano pomarańczową ze względu na kolor jej elewacji. W niej już w połowie lutego odbędą się halowe zawody ogólnopolskie w skokach przez przeszkody, a w dniach 20-23 luty międzynarodowe zawody halowe trzygwiazdkowe, które nazwano Amber Cup. W marcu zaś puchar Polski w ujeżdżeniu.
Praktycznie niemal co tydzień będą rozgrywane zawody konne, w tym dla sędziów, instruktorów, adeptów. Kalendarz jest wypełniony do końca sezonu halowego. Wiosną 25-27 kwietnia rozegrane zostaną Międzynarodowe Zawody w WKKW, 5-8 czerwca Międzynarodowe Zawody w Skokach przez Przeszkody CSIO3*, a 8-10 sierpnia najważniejsze dla Sopotu Międzynarodowe Zawody w WKKW CIC3* CIC2* CIC1*. W sierpniu planowane jest zgrupowanie kadry szwedzkiej oraz międzynarodowa... wystawa psów rasowych.
Polski Zawiązek Jeździecki podpisał z sopockim Centrum umowę na organizowanie przez pięć najbliższych lat zawodów CSIO. Jan Szymański, dyrektor Departamentu Programów Regionalnych w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Pomorskiego odpowiedzialny za środki unijne powiedział, że na ten projekt przeznaczono środki unijne w wysokości 15 mln zł.. W sumie w województwie pomorskim realizowane są inwestycje o łącznej kwocie 350 mln zł. Mają one poprawić i uatrakcyjnić życie mieszkańców.
Prezes Polskiego Związku Jeździeckiego Łukasz Abgarowicz: - Ta hala daje możliwość wykreowania dużej światowej marki imprezy. Ten obiekt jak i jego zaplecze obecnie stanowi najlepszą w Polsce, a może i w Europie bazę do organizacji zawodów konnych o najwyższej randze. Mamy ambicję organizować tutaj wielkie zawody państw Morza Bałtyckiego. W Polsce jeździ konno już 300 tys. osób, to jest tyle, co gra w tenisa ziemnego i więcej od tych, którzy żeglują. Przy obecnej dynamice szacujemy, że w najbliższych latach konno będzie jeździło 700 tys. Polaków. Ten obiekt z pewnością będzie też miejscem szkolenia jeździectwa, w tym i tego rekreacyjnego.
Z okazji otwarcia Hipodromu można było swobodnie zwiedzić cały kompleks obiektów, w tym stajnie, a także odbyły się zawody konne w skokach przez przeszkody oraz zaprezentował się teatr konny Cabriola.
Wła-49
Fot. Włodzimierz Amerski
Inne artykuły związane z:
- 03/12/2013 16:54 - 3 lata kadencji: prezydent nie udaje hipokryty
- 03/12/2013 14:24 - Klub Aktywnych Kobiet w Letnicy kończy działalność, Prezydent prosi "działajcie dalej"
- 03/12/2013 14:19 - Świetlica "Grodzisko" może zawiesić działalność
- 02/12/2013 18:08 - ASG - zabawa w wojnę czy sport?
- 02/12/2013 17:58 - Nagrodzono współtwórców polskiej ortopedii
- 01/12/2013 11:52 - Targi Gołębie 2013 Gdańsk
- 01/12/2013 11:37 - Damroka wydrążyła nitkę pod Martwą Wisłą
- 01/12/2013 11:29 - Wyborczy słuch SLD - absolutorium dla Jerzego Śniega
- 30/11/2013 12:21 - Laureaci twórczości patriotycznej
- 30/11/2013 12:15 - Przedłużone śledztwo i areszt Samira S. podejrzanego o zabójstwo trzyosobowej rodziny