Szanowni Czytelnicy rozpoczynamy cykl publikacji na tematy prawne dotyczące problemów życia codziennego. Dlatego zdecydowaliśmy się powołać w ramach portalu wybrzeze24.pl nową rubrykę pt: „Prawo na co dzień” mamy nadzieje że z Państwa pomocą nasza rubryka będzie się rozwijać tym samy chcielibyśmy zachęcić wszystkich Naszych czytelników do dzielenia się z prawnikami - redagującymi rubrykę - swoimi problemami oraz wątpliwościami dotyczącymi życia codziennego w których pojawiają się często niezrozumiałe dla wszystkich zagadnienia prawne.
Tak więc przechodząc do rzeczy z uwagi na zbliżający się okres urlopowy chcielibyśmy przedstawić Państwu bliżej szeroko rozumianą problematykę usług turystycznych.
W okresie „przed-wakacyjnym” wielu z nas planuje wypoczynek nierzadko za granicą (zakładając ryzykowną koncepcją rządu i premiera „by żyło się nam lepiej” oraz tezę, iż większość Polaków stać na wyjazd zagraniczny). Wiążę się to oczywiście z wyszukiwaniem atrakcyjnych wycieczek i zawarciem w tym zakresie określonej umowy, która zagwarantuje nam upragniony „raj” podczas urlopu. Tymczasem bezpośrednio przed wyjazdem lub też (co gorsze) w trakcie pobytu zagranicznego, mają miejsce losowe(?), a na pewno niemiłe zdarzenia. Z pewnością każdy z nas spotkał się z widokiem hotelu po przyjeździe na urlop, który nie przypominał tego z prospektów turystycznych, albo w zakresie oferowanych usług na miejscu nie było przewidzianych umową wycieczek, lub też w ogóle okazało się iż turyści nie mają gdzie spać i muszą „koczować” na lotnisku.
Niestety, pomijając spiskową teorię dziejów, tego typu nieprzyjemne zdarzenia dotykają również turystów z innych krajów UE (choć ich jakby rzadziej – ale dlaczego?). Oczywiście czasem o tych „przykrych” zdarzeniach decyduje los (tzw. siła wyższa – katastrofy klimatyczne lub konflikty regionalne, zbrojne, etc.), a czasem po prostu nierzetelny organizator wycieczki czy biuro turystyczne.
W dzisiejszym artykule omówimy problemy jakie mogą pojawić się na etapie zawierania oraz po zawarciu umowy z biurem turystycznym (czyt. organizatorem wycieczki).
Warto wskazać, że wielokrotnie zdarza się iż organizator wycieczki jeszcze przed wyjazdem zmienia warunku wycieczki – co do hotelu, wycieczek fakultatywnych , zmienia wysokość cen za poszczególne wycieczki wymienione w umowie, lub po prostu cenę całej imprezy turystycznej. Zatem co w takich sytuacji powinniśmy zrobić, pogodzić się i biernie akceptować nierzadko bezpodstawne decyzje organizatora wycieczki (biura turystycznego) w obawie przed karami umownymi czy utratą wpłaconej kwoty? Na tak postawione pytanie należy udzielić przeczącej odpowiedzi albowiem w świetle przepisów prawnych przysługuje nam szereg uprawnień.
W pierwszej kolejności organizator powinien nas zawiadomić o zmianie warunków umowy, ponadto istotnym jest czy zmiana warunków spowodowana jest przyczynami niezależnymi od biura turystycznego, w przeciwnym razie klient może dochodzić również odszkodowania. Obowiązek udowodnienia owych zmian warunków umowy spoczywa na organizatorze, zwłaszcza jeśli są to przyczyny niezależne (np. siła wyższa – a więc np. zmiana koniunktury gospodarczej powodującej wzrost cen czy też zmiana miejsca pobytu na skutek czynników klimatycznych – powodzie w regionie), co jednak w praktyce nie musi występować często. Ponadto do niezależnych przesłanek na skutek których organizator może zmienić warunki umowy czy też odwołać ją - można zaliczyć niewystarczającą liczbę osób poniżej której impreza nie odbędzie się (liczba ta jest zazwyczaj określona w warunkach uczestnictwa imprezy turystycznej).
W podanych sytuacjach klient biura podróży może: odstąpić od umowy i otrzymać zwrot wpłaconej kwoty (bez obowiązku zapłaty jakichkolwiek kar umownych), może także co oczywiste zaaprobować zmianę umowy.
Co istotne klient musi wyrazić zgodę na przyjęcie nowej oferty lub na uczestnictwo w imprezie zastępczej – nie może to być zgoda dorozumiana. Postanowienia, które określają, że w przypadku braku odpowiedzi po stronie konsumenta w przepisanym terminie należy uznać, iż akceptuje on nowe warunki umowy, są traktowane przez Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów za niedozwolone postanowienia (tzw. abuzywne) i nie wiążą klienta. Zbyt krótki czas ustosunkowania się konsumenta do propozycji organizatora co do zmiany świadczeń lub uczestnictwa w imprezie zastępczej stanowi także niedozwolone postanowienie umowne. W przypadku więc, gdy klient nie odpowie w zakreślonym przez organizatora wycieczki terminie, organizator jest zobowiązany do natychmiastowego zwrotu klientowi (konsumentowi) wszystkich wniesionych przez niego świadczeń.
Po odstąpieniu od umowy klient może jednak wybrać inny wyjazd zaproponowany przez biuro podróży (tzw. imprezę zastępczą) w tym samym lub wyższym standardzie. Może też wybrać imprezę o niższym standardzie za zwrotem różnicy w cenie. Wybór alternatywnego wyjazdu jest jednak przywilejem, a nie obowiązkiem klienta, dlatego może on też od razu domagać się zwrotu wpłaconych pieniędzy.
Ponadto w razie odwołania wyjazdu klient może się też domagać się dodatkowo odszkodowania – ale pod warunkiem odwołania imprezy turystycznej z przyczyn innych aniżeli przytoczone powyżej, tj. krótko mówiąc przyczyn wywołanych przez organizatora wycieczki (zawinione działania biura turystycznego). Zdarza się również że strona umowy w tym wypadku organizator, zwiększa cenę oferowanych wycieczek tudzież całej imprezy. Taka praktyka jest też co do zasady zabroniona, za wyjątkiem kilku wyjątków, a mianowicie cena wycieczki może wzrosnąć najpóźniej na 21 dni przed początkiem imprezy turystycznej i tylko w sytuacji wpływu kilku określonych czynników takich jak:
- wzrostu kosztów transportu,
- wzrostu opłat urzędowych, podatków lub opłat należnych za takie usługi jak lotniskowe, załadunkowe lub przeładunkowe w portach morskich i lotniczych,
- wzrostu kursów walut;
W kolejnych artykułach przedstawimy problemy które powstają na linii klient – biuro podróży powstające w przypadku niewywiązywania się lub nienależytego wywiązania się z umowy przez drugi ze wskazanych podmiotów.
Opracowali aplikanci radcowscy przy OIRP w Gdańsku:
Tomasz Nowak
Wojciech Czeszejko-Sochacki